MniejZNANI to cykl, w którym chciałabym prezentować te mniej znane teatry. Ich mniejsza popularność wcale nie jest efektem mniej dobrych pomysłów czy talentu. Wręcz przeciwnie, nierzadko są najlepszym dowodem na to, że prawdziwa miłość do sztuki i teatru w zupełności wystarczą do tworzenia czegoś naprawdę dobrego.
Jako pierwszy chciałabym więc przedstawić nowosolski Teatr Terminus A Quo. Teatr zaliczany jest do nurtu tych alternatywnych, a jego początki sięgają 1976 roku. W tworzonych przez siebie inscenizacjach wykorzystuje eksperymentalne formy pracy scenicznej, wywodzące się z doświadczenia Jerzego Grotowskiego, polskiego reżysera teatralnego, uważanego za jednego z reformatorów teatru.
Obecnie Terminus A
Quo ma na swoim koncie ponad 200 premier. W repertuarze teatru
znajdują się zarówno autorskie spektakle jak i inscenizacje oparte
o poezję czy performance. Współpracujących z teatrem aktorów
często można również podziwiać w przedstawieniach ulicznych czy
widowiskach plenerowych.
Jednak prace nad
kolejnymi sztukami i występami to tylko jeden z elementów
działalności zespołu prowadzonego przez Edwarda Gramonta. Terminus
A Quo prowadzi również warsztaty teatralne oraz specjalne
wydarzenia kulturalne. To właśnie w tym teatrze swoje pierwsze
kroki stawiała Magdalena Różczka.
Oto
fragment jednej ze sztuk Terminus A Quo „Usta/lenia”. To w
tym autorskim spektaklu ma zostać obnażona polska obyczajowość.
Całość nawiązuje zaś do dawnej legendy o Robin Hoodzie, w
efekcie stanowiąc ironicznie spojrzenie na nasze podejście do
wiary.
Komentarze
Prześlij komentarz