Przejdź do głównej zawartości

Gustaw Holoubek

W ramach cyku „Artysta-inspiracja” dziś chciałabym napisac kilka słów o wybitnej postaci, jaką bez wątpienia był Gustaw Holoubek.

Gustaw Teofil Holoubek urodził się w Krakowie 21 kwietnia 1923 roku. Szerszej publiczności dał się poznać jako utalentowany polski aktor teatralny oraz filmowy. W swojej karierze wielokrotnie i z sukcesami podejmował się reżyserowania spektaklu. Przez pewien czas stał również na czele kilku teatrów. Przez dwie kadencje był posłem, przez jedną senatorem.

W czasie drugiej wojny światowej jako ochotnik zaciągnął się do armii. Jako Jeniec trafił do obozu w Magdeburgu oraz Torunia. Ze względu na zły stan zdrowia został jednak zwolniony i w 1940 roku wyszedł na wolność. Do końca wojny był pracownikiem krakowskiej gazowni.

W 1947 roku Gustaw Holoubek został absolwentem Państwowego Studium Dramatycznego. W tym samym roku po raz pierwszy pojawił się na teatralnej scenie. Jego debiutancką rolą był Charys w sztuce „Odys u Feaków” wystawianej w Starym Teatrze w Katowicach. Do najważniejszych kreacji w jego karierze należą również:

  • rola tytułowej postaci w „Fantazy” Juliusza Słowackiego (1955, Teatr Śląski im. S. Wyspiańskiego w Katowicach)
  • rola sędziego Custa w „Trądzie w pałacu sprawiedliwości (1958, Teatr Polski w Warszawie)
  • rola Goetza w spektaklu „Diabeł i Pan Bóg” (1960, Teatr Dramatyczny w Warszawie)
  • wcielenie się w postać Gustawa-Kordiana w „Dziadach” (1967, Teatr Narodowy)
  • rola Skrzypka w sztuce „Rzeźnia” (1975)
  • tytułowa rola w „Królu Learze” (1977, Teatr Dramatyczny w Warszawie)
  • występ w „Małej Apokalipsie” (1989, Teatr Ateneum w Warszawie).

Oto kilka z wypowiedzi samego artysty:

Aktor nie znosi samotności. Dosłownie umiera w samotności, przestaje czuć i myśleć.

Istota miłości polega na tym, że zakłada ona bezinteresowność, samą bezinteresowność i tylko bezinteresowność.

Reżyser to taki człowiek, któremu nie powiodło się w aktorstwie, a aktor to taki człowiek, któremu nie powiodło się w życiu.



Wielcy o Gustawie

Jerzy Stuhr:
Być wiernym swoim zasadom to znaczy zawsze uważać teatr jako sprawowanie misji wobec społeczeństwa, wobec widza, wobec sztuki. To chyba ostatnie takie pokolenie. Z nim odchodzi pewna epoka, epoka etosu teatru. Jestem o tym głęboko przekonany.

Jerzy Trela:
Są takie sytuacje w naszym życiu, że żadne osobiste wspomnienia, żadne słowa nie są w stanie oddać tego, co się czuje. Myślę, że milczenie byłoby lepsze. Po prostu, żal, bardzo żal.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Julia Marcell

Kto nie znał, nie powinien dłużej czekać, aby sprawdzić i posłuchac co do zaproponowania ma Julia Marcell. Bo ta mieszkająca w Berlinie Polka muzycznie ma naprawdę wiele do zaoferowania. A ostatnia płyta? Jest genialna i taka jak lubię, idealnie nadaje się na gorsze dni i te kiedy chcemy skakać pod sufit. Poniżej dwa z moich ulubionych kawałków. Tatantino - właśnie z ostatniego krążka i Manners z przedostatniej płyty. Sama nie wiem, który podoba mi się bardziej :) Enjoy.

Wiosna w Operze Krakowskiej

Wiosenny repertuar Opery Krakowskiej zapowiada się nadzwyczaj ciekawie. Pierwszym spektaklem, który od razu przykuł moją uwagę była Madama Butterfly. Co ciekawe, tez przedstawienia grane na początku kwietnia nie ma już miejsc, choć za najdroższe bilety trzeba  było zapłacić nawet 120 zł Jeśli jednak ktoś już wspomniany wyżej spektakl miał okazję oglądać polecam wybrać się na „Politykę” wystawianą gościnnie przez Teatr 6.Piętro. Pełen tytuł sztuki w reżyserii Eugeniusza Korina brzmi: Polityka – komedia ludzkich namiętności. Obsada przedstawienia jest niemniej wyjątkowa, bo na scenie będzie można zobaczyć m.in. Małgorzatę Sochę, Rafała Królikowskiego czy Kazimierza Kaczora. Poza tymi dwiema sztukami na uwagę zasługują również Muzyk i Magia oraz Emocje. Ta pierwsza to baśniowa podróż do magicznej krainy muzyki, która z pewnością oczaruje nie tylko dzieci. Zgodnie z jednym z tekstów choć na świecie jest wiele teatrów tym najwspanialszym jest teatr naszej wyobraźni i to chyba...

Teatralne lato we Wrocławiu

Latem, nawet w tych największych miastach teatry mają przerwę, a spektakle nie są wystawiane. Na szczęście we Wrocławiu jeden z teatrów postanowił zadbać o fanów wyższej kultury :) również w sierpniu – przygotowując Sierpień z Komedią. Do końca tego miesiąca w ramach cyklu będzie można zobaczyć: Z twoją córką? Nigdy! (19 sierpnia 2016 r. godz. 20:00) „To utwór sceniczny oparty na klasycznej formule komedii pomyłek – zarówno tych sytuacyjnych, jak i przede wszystkim emocjonalno-uczuciowych, napisany żywym, dowcipnym językiem. Przedstawia on historię dwóch zaprzyjaźnionych od lat par małżeńskich – Szimandlów i Koukolików. Ci ostatni, głównie z inicjatywy Alicji Koukolikowej, starają się zapobiec nieuniknionemu, tytułowemu kryzysowi wieku średniego. Za namową państwa Szimandlów wyjeżdżają na drugą podróż poślubną w Rudawy, powierzając opiekę nad nastoletnią córką Sandrą swym przyjaciołom” Źródło: http://teatrkomedia.com/przedstawienia/z-twoja-corka-nigdy Trzy x łóżko (20 sierpni...